Produkcja: USA
Gatunek: familijny, komedia
Opis filmu:
Ekranizacja cyklu
bestsellerowych książek dziecięcych Beverly Cleary o przygodach
niezwykle pomysłowej uczennicy szkoły podstawowej.
Ramona, 9-letnia dziewczynka o bardzo wybujałej wyobraźni sprawia niemałe kłopoty rodzicom, ale zawsze potrafi znaleźć wyjście z sytuacji. Kiedy dowiaduje się, że jej tata stracił pracę i rodzina musi sprzedać dom, postanawia zebrać pieniądze, aby nie stracić dachu nad głową. Niestety, nie wszystko idzie po jej myśli...
Moja opinia:
Po filmy familijne sięgam dość często, głównie ze względu na moje kilkuletnie kuzynki. W tym wypadku obejrzenie tego filmu było moim pomysłem, ponieważ, jak już pewnie wiecie, jestem fanką Seleny Gomez. Mimo, że to nie ona była główną bohaterką, nie żałowałam swojej decyzji.
Bohaterką filmu jest 9-letnia Ramona Quimby, która może się pochwalić niesamowicie bujną wyobraźnią oraz setkami pomysłów na minutę. Ma dwie siostry: starszą, nastoletnią Beatrice, którą rodzina nazywa 'Beezus' oraz młodszą, kilkumiesięczną Robertę. Cała rodzina bardzo kocha Ramonę, ale faktem jest, że dziewczynka często wpada w kłopoty. Kiedy jej tata traci pracę, cała rodzina musi się przeprowadzić do nowego miejsca, co nie podoba się Ramonie, która postanawia zarobić na spłatę domu. Jednak nie jest to takie proste, jak się mogło wydawać i dziewięciolatka wpada w kolejne kłopoty.
'Ramona i Beezus' to przede wszystkim niemal dwie godziny śmiechu, zabawy, ale i wzruszeń. Film obfituje w zabawne sceny, między innymi schowanie świadectwa Ramony do zamrażarki, udział w castingu do reklamy masła orzechowego i bitwa wodna. W filmie występują również niewielkie efekty specjalne, które obrazują wyobraźnię dziewczynki, jak na przykład przeprawa przez kanion oraz skoki przez niedużą dziurę przy domu Ramony.
W rolę Ramony Quimby wciela się prawie 12-letnia dziś Joey King, która jest po prostu niesamowita. Nie mogę się nadziwić, jak taka dziewczynka może mieć tak ogromny talent. Oglądanie jej w roli głównej było dla mnie wielką przyjemnością, a swoją grą przyćmiła nawet Selenę Gomez, która grała starszą siostrę Ramony.
Film 'Ramona i Beezus' bardzo gorąco polecam każdemu, bo można się przy nim świetnie bawić. Osobiście zapewniam, że wrócę do niego jeszcze nie raz, bo uwielbiam takie produkcje.
Nie cierpię filmów tego pokroju, a tym bardziej gwiazdek wypromowanych przez Disney Channel
OdpowiedzUsuńtooo żałuj super film !!!!
UsuńSama recenzja mnie zachęca, aby obejrzeć w wolnej chwili. Za to okładka mnie przeraża... ;D
OdpowiedzUsuńSelena Gomez?! aa fuu ;P
Chętnie obejrzałabym ten film, lubię takie komedie no i Selenę Gomez też - więc czemu nie? :)
OdpowiedzUsuńZa Seleną nie przepadam, ale obejrzałam film z Miley Cyrus więc ten i też przeżyję ;)
OdpowiedzUsuńTen film nie jest Disneya :)
OdpowiedzUsuńfILM OGLĄDAŁAM BARDZO MI SIĘ SPODOBAŁ ;)
Widzę, że wiele z Was nie lubi Seleny. Jak wspomniałam w recenzji, to nie ona gra główną rolę. Nie wiem, skąd się biorą te uprzedzenia i szczerze mówiąc nie rozumiem, jak można nienawidzić kogoś, kogo się nie zna. Ale jak to mówią - o gustach się nie dyskutuje. Mam tylko nadzieję, że nie ominie Was zbyt wiele ciekawych filmów ze względu na brak sympatii do jakiegoś aktora. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar to obejrzeć, ale zawsze zapominam o nim. xd
OdpowiedzUsuńZ chęcią obejrzę. Już wcześniej miałam na niego ochote ;)
OdpowiedzUsuńMoje zdanie jest jak mojej poprzedniczki - od pewnego czasu chcę to obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńOglądałam i mam podobne zdanie, z tym że nie przepadam za Seleną Gomez...
OdpowiedzUsuńW Harrym Potterze z całej serii, trzecia część też jest jedną z ulubionych. Co do filmu to go widziałam jest super xD Today1
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, ja się muszę zastanowić ;D
OdpowiedzUsuńKażdy film familijny ma w sobie coś przyciągającego i ciekawego do przesłania. ;) Przyjemnie jest oglądać takie beztroskie komedie. ^^
OdpowiedzUsuńRozumiem, zwykle również jestem uprzedzona, do tego co w szkolnym podręczniku, a jestem świadoma, że to całkiem nieuzasadnione, bo parokrotnie trafiałam przez podręcznik na świetna literaturę :)
OdpowiedzUsuńTak, HP ma to coś, szkoda tylko, że Rowling nie chce już więcej pisać książek. ;( Today1
OdpowiedzUsuńu mnie nn :)
OdpowiedzUsuń[ pamietnik-czytania.blog.onet.pl ]
Chciałam kiedyś oglądać, ale jakoś mi nie wyszło;) Będę musiała się za ten film zabrać.
OdpowiedzUsuńObejrzałam i bardzo mi się spodobała. Dużo humoru i prostoty. :)
OdpowiedzUsuń