sobota, 31 grudnia 2011

Ewa Nowak - Ogon Kici

Wszyscy zamieszczają podsumowania, ja jednak całkiem niedawno umieściłam na blogu statystykę, więc dziś tylko sylwestrowa recenzja :)


Kicia właśnie zdała do maturalnej klasy i chce spędzić najbliższe lato na obozie ze sprawdzonymi przyjaciółmi. Jednak od pierwszego spotkania z Dawidem nic już nie płynie gładko i spokojnie. Zamiast na obóz harcerski Kicia jedzie na obóz surwiwalowy, wikła się w trudne i niezniszczalne uczucie. Szczęście przeplata się z rozgoryczeniem. Autorka zadaje czytelnikowi bardzo ważne pytanie: czy miłość beznadziejna ma jakikolwiek sens? A jeśli nie, to dlaczego jest aż tak pociągająca? Ogon Kici to powieść, którą powinna przeczytać każda młoda osoba myśląca, że panuje nad swoim życiem, uczuciami i przyszłością.

Moja opinia:
Czytając opis znajdujący się na okładce książki, zastanawiałam się, co takiego mogła opisać autorka, z czym się jeszcze w literaturze nie spotkałam. Z ciekawości, ale i z własnego uporu, nie odłożyłam tej książki na półkę. Okazało się, że książka jest ogromnym zaskoczeniem, co sprawiło, że pochłonęłam ją w kilka godzin.

Kicia od wielu lat jeździ na obozy harcerskie i tak miało być również w tym roku. Razem z dobrymi przyjaciółmi przygotowała odpowiednie miejsce, plan na każdy dzień, słowem - zadbała o wszystko. Jednak wszystko się zmieniło, kiedy Kicia poznała Dawida, mężczyznę w wieku jej taty! Już od pierwszego spotkania zaczęła czuć do niego coś więcej niż tylko przyjacielską sympatię. Zrezygnowała z upragnionego obozu harcerskiego na rzecz obozu przetrwania, pozostawiła przyjaciół bez pomocy i choćby jednego szczerego słowa wyjaśnienia. Porzuciła wszystko dla miłości beznadziejnej. Czy było warto?

Miłość nieodwzajemniona, platoniczna, jest znana większości nastolatek. Każda z nas choć raz wzdychała do chłopaka, który był poza naszym zasięgiem. Ale często był to nasz rówieśnik, względnie chłopak kilka lat starszy. W tej niepozornej książce spotykamy się natomiast z miłością nastolatki do mężczyzny dwa razy od niej starszego. Mało tego, mężczyzny, który ma żonę i dziecko i jest przyjacielem rodziny dziewczyny. Z pewnością nie jest to miłość łatwa, ale zdarza się i tak, że nikt wtedy o tym nie myśli. Młoda dziewczyna zaślepiona miłością jest zdolna niemal do wszystkiego, nawet do rozbicia małżeństwa.

Na temat takiej nietypowej miłości można mówić wiele. Nie można wtedy pominąć roli starszego mężczyzny, który w tym zauroczeniu ma swoją rolę. Zazwyczaj taka nastoletnia miłość mu pochlebia, czuje się znowu młody, ale nie wie, że dziewczyna potrafi zatracić się w tej miłości. W przypadku Kici widzimy, jak odrzuca zaloty niejednego chłopaka w jej wieku tylko dlatego, że czuje więź, niekoniecznie odwzajemnioną, ze starszym mężczyzną.

Szczerze mówiąc, trochę irytowało mnie zachowanie Kici, która ślepo biegła za o wiele od niej starszym facetem, który w dodatku niczego jej nie obiecywał. Mając dookoła tak wielu zainteresowanych nią chłopaków potrafiła zwodzić wszystkich, by w końcu (mówiąc brzydko) olać ich bez jakiegokolwiek wyjaśnienia. Nie wiem, jak jest w prawdziwym życiu, bo sama się z taką sytuacją nie spotkałam, ale takie osoby muszą być strasznie denerwujące.

Jeszcze tylko kilka słów o stylu, do którego nie mogłam się przyczepić. Oczywiście styl Pani Ewy Nowak z każdą kolejną książką serii jest coraz przyjemniejszy, dlatego właśnie szybko poszło mi czytanie. Nawet nie zauważyłam, kiedy dobrnęłam do końca książki i czytałam ostatnie zdania zakończenia, które niezmiernie mnie zdziwiło i zaskoczyło. Jeśli ktoś jeszcze ma ochotę na książki dla młodzieży doskonałej polskiej autorki, może śmiało sięgnąć po tą nietypową i zaskakującą pozycję.

Ewa Nowak, 'Ogon Kici', Wydawnictwo Egmont 2008, 286 stron
Ocena: 5/6

Z okazji nadchodzącego Nowego Roku 2012 życzę wszystkim molom książkowym mocy nowych, ciekawych książek, wiele wolnego czasu na przeglądanie zdobytych egzemplarzy i nieskończonej weny, która pozwala tworzyć tak wspaniałe recenzje, jak do dziś. 

15 komentarzy:

  1. :) Na początek szczęśliwego!

    Książki nie przeczytam, nie mój typ, ale fajnie, że ją zrecenzowałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego blogowania w Nowym ROKU ! :D a tak wogole to książka jednak nie dla mnie, ja nie preferuje takiego gatunku... Bardziej dla nastolatek ! :D

    Zapraszam do mnie na Noworoczną recenzję ! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym roku raczej będę ograniczać młodzieżówki, ale może dla pani Nowak zrobię wyjątek ;).

    Szczęśliwego Nowego Roku!

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie lubię podsumowań i takowych nie robię. Co do książki - lubiłam książki Ewy Nowak, gdy występowała rodzin Gwidoszów. Kolejne szły trochę opornie, aż w końcu zrezygnowałam w połowie którejś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęśliwego! Nie przepadam za polskimi autorami, a co do podsumowań, to zgadzam się z poprzedniczką. Nie robię ich, ponieważ za nimi nie przepadam a i często brakuje mi czasu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę czytałam dosyć dawno, ale pamiętam, że zrobiła na mnie raczej mierne wrażenie w porównaniu do poprzedzających ją powieści Ewy Nowak.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam, czytałam ;) trochę byłam zdziwiona, że taka młodziutka dziewczyna zakochała się w takim-za przeproszeniem- starym dziadzie, ale miłość nie wybiera :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tę serię :) Także na pewno książkę przeczytam, bo jestem bardzo ciekawa :)
    Pozdrawiam noworocznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam i autorkę i serię :). Czytałam wszystkie jej książki prócz dwóch ostatnich, najnowszych.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam wiele dobrego o tej autorce, może kiedyś poszukać jakiejś książki jej autorstwa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak dotąd miałam styczność z dwoma książkami tej autorki. Jedna mi się nawet podobała, a przez drugą ledwo co przebrnęłam... dlatego zawsze mam wiele obiekcji przed sięgnięciem po kolejną pozycję tej autorki. Wiele recenzji kusi, ale ja nadal nie jestem pewna :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem przekonana do książek tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy o niej nie słyszałam, ale widzę, że będę musiała nadrobić braki. zapowiada się ciekawa lektura.

    OdpowiedzUsuń
  14. Książkę mam w planach, ponieważ czytam tą serię :)

    OdpowiedzUsuń