środa, 16 lutego 2011

Sławomir Mrożek - Tango

Moja opinia:
I kolejny dramat, mój ulubiony rodzaj literacki. Nastawiłam się do niego pozytywnie, bo koleżanka powiedziała, że warto go przeczytać. Tak więc zabrałam się za ponad stustronnicową lekturę, ale bardzo się zawiodłam.

Jeszcze przed czytaniem zasugerowałam się tytułem. Myślałam, że autor opisał taniec, więc miałam nadzieję, na barwne i dokładne opisy w didaskaliach, ale nie było mi to dane.

'Tango' jest po prostu o... polityce. Ale nie takiej współczesnej, lecz tej z czasów totalitarnych, kiedy posiadanie własnego zdania było zakazane, a głoszenie własnych przekonań - karane. W dramacie poznajemy pewną rodzinę: babcię, jej brata, córkę i jej męża, ich syna oraz kuzynkę. Poza tym razem z nimi mieszka znajomy, Edek. Każda z postaci pokazuje inną postawę wobec rządów totalitarnych oraz inaczej traktuje Edka - osobę prostą, wręcz prostacką. Imponuje kobietom a wśród mężczyzn wzbudza swoisty podziw. Jedynie Artur, młody mężczyzna, studiujący kilka fakultetów, nie darzy gościa sympatią i zwraca się przeciw niemu.

Nie mam pojęcia, jakie przesłanie ma ten dramat, ale nie zamierzam wgłębiać się w jego treść bardziej niż muszę. Kiedy tylko skończymy go omawiać w szkole, postaram się o nim zapomnieć i równocześnie nie zrażać się do kolejnych dramatów. Osobiście nie polecam, ale moja ocena jest subiektywna, więc proszę się nią nie kierować.

Sławomir Mrożek
'Tango'
Oficyna Literacka Noir sur Blanc
Rok wydania: 2006
Liczba stron: 115
Ocena: 1/6 - Pomyłka :(

21 komentarzy:

  1. Z pewnością nie dla mnie ;( Pozdrawiam ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię dramaty, ale tego raczej nie przeczytam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To dość ciężki kawałek dobrego dramatu :)
    Może jeszcze nie czas na twoją przygodę z Mrożkiem :)
    Ja ,,Tango,, na początku też skreślałam, a teraz jestem nawróconą pokutnicą :)
    a dla takiego cytatu jak ten chociażby:
    „Rzeczywistość przeżre każdą formę (…), warto przeczytać tę sztukę:)
    A mam jeszcze pytanie, czemu nie przepadasz za Koftą ?

    OdpowiedzUsuń
  4. No ja osobiście nie zaglądam do książek tego rodzaju i po twojej recenzji, wnioskuje, że książka raczej mi się nie spodoba ;) Today1.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Polityka? ;( O jejku!
    Ja osobiście lubię średnio dramaty... Jeśli jest naprawdę dobry to OK. Ale ocena musi być 6/6, ewentualnie 5/6 - ale się już zastanawiam.
    A tu 1/6 - buu.. Mimo że Twoja ocena jest subiektywna jednak Ci zaufam.
    Więc nie, dzięki ;p;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ps. Zobaczyłam, że w planowanych masz "Sen" u mnie w zakładce "sprzedam lub wymienię" jest ta książka. Więc jeśli masz zamiar ją kupować to lepiej zajrzyj do mnie ;p

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładki to prawie nie zauważyłma;)

    Zdaje się że nigdy nie sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Polityka? Nie, nie lubię polityki, a orientuję się w niej tylko jako-tako, bo nauczyciel od wosu zmusza do śledzenia informacji na ten temat. ;p
    Faktycznie, tytuł jest ciekawy, ale cóż. Jak to lektura..

    [okiem-recenzenta.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie dla mnie...I do tego mówisz, że totalna pomyłka...

    OdpowiedzUsuń
  10. Do dramatów niezbyt mnie ciągnie (jedynym wyjątkiem jest tu Szekspir :)), więc ten sobie też odpuszczę ;). Poza tym polityka to dla mnie czarna magia :).

    Nasz nowy pies też kotów absolutnie nie toleruje, dlatego raz biega on, a raz koty (co nie przeszkadza mu w obszczekiwaniu) :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Nieczęsto spotykam się z osobami, które lubią czytać dramaty, ja jestem ich średnią fanką, chociaż w przypadku nudnych lektur jest mnie do czytania ;D
    Skoro książka zła, to sięgać nie będę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Polecam książkę. Zakładam, że jesteś młodsza niż ja, więc powieść raczej powinna Ci się spodobać ;) Today1

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiedy po raz pierwszy przeczytałam ten tytuł, pomyślałam, że to dramat o miłości, albo o wojnie. ^^
    Podejrzewam, że "Tango" okaże się moją lekturą, ponieważ wybieram się na profil z rozszerzonym polskim. I nawet się z tego cieszę.
    Kochana, jakże Ty pędzisz z tymi recenzjami! Ale to zacnie i przykładnie i chwali Ci się to! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieje, ze i ta część Ci się będzie podobała. Życzę miłego seansu i czekam na kolejną twoją recenzję, bo powoli się tak zastanawia czy by nie przeczytać tej poprzedniej książki którą recenzowałaś, bo skoro to lektura to powinnam ją śmiało znaleźć w bibliotece no i ten tytuł mnie ciekawi. ;) Today1

    OdpowiedzUsuń
  15. No to tym razem nie udało mi się trafić w twój gust. ;) Czekam na notkę z cierpliwością xD Today1

    OdpowiedzUsuń
  16. oj na pewno nie przeczytam. Nie cierpię Mrożka.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie, nie i jeszcze raz nie! Wierzę, że jest to totalna pomyłka...

    OdpowiedzUsuń
  18. Za tą i poprzednią książkę dziękuję, nie moje typy.

    OdpowiedzUsuń
  19. Rozumiem, ciesze się jednak, że recenzja tej książki Ci się spodobała. Na stronie wydawnictwa Nasza Księgarnia trwa promocja, jeżeli kupuje się jedną książkę z tej serii to mały tomik z przygodami dziejącymi się między pierwszą, a drugą częścią dostaje się za darmo. Mówię Ci to, bo może będziesz chciała skorzystać z okazji xD A ten tom na nie szczęście fanów, nie zostanie dodany do normalnej sprzedaży, co jest nieco wredne. ;/ Today1

    OdpowiedzUsuń
  20. A mi osobiście dramat się bardzo podobał. O gustach się przecież nie rozmawia... :) Ta historia jest przedstawiona w sposób satyryczny więc nie jest taka ciężka jak to piszą poprzednicy z góry :) Utwór jest faktycznie o polityce a dokładniej o mentalności Polaków. Dramat Mrożka był przez jakiś czas zakazany głównie przez to, że odważył się przemówić jako nieliczny na ten temat. Plusem utworu jest wiele słów dotąd nam nieznanych - sięgając po słownik wzbogacimy nie tylko nasze słownictwo ale i wiedzę. Zachęcam gorąco do przeczytania tej książki bądź obejrzenia filmu ( w roli Artura - Piotr Adamczyk, Ala- Ewa Gawryluk itd.)

    OdpowiedzUsuń