poniedziałek, 28 lutego 2011

Incepcja (Inception)

Na dzisiaj planowałam recenzję książki, ale niestety nie zdążyłam jej przeczytać, więc mam nadzieję, że ucieszycie się z recenzji filmu. Dziś recenzja 'Incepcji', która w sondzie zajęła trzecie miejsce.

Premiera: 8 lipca 2010 (Świat), 30 lipca 2010 (Polska)
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Gatunek: surrealistyczny, thriller, science-fiction


Opis filmu:
Wizjonerska superprodukcja Christophera Nolana z niezwykłą akcją i gwiazdorską obsadą zabiera widza w podróż dookoła kuli ziemskiej oraz w głąb świata snów. Dom Cobb (Leonardo DiCaprio) nie ma sobie równych w wykradaniu cennych sekretów ukrytych w ludzkiej podświadomości podczas fazy snu, w której umysł jest najbardziej podatny na ingerencję z zewnątrz. Wyjątkowe umiejętności Cobba czynią z niego pożądanego gracza w świecie szpiegostwa przemysłowego, ale również i zbiega, któremu przyjdzie zapłacić za nie wysoką cenę. Teraz Cobb dostanie drugą szansę, jeśli tylko zdoła dokonać rzeczy niemożliwej: incepcji - zamiast skraść myśl, musi zaszczepić ją w czyimś umyśle. Jeśli im się powiedzie, Cobb i jego zespół dokonają zbrodni doskonałej. Ale nawet najbardziej precyzyjne planowanie czy wyjątkowe umiejętności nie są w stanie przygotować ich na spotkanie z niebezpiecznym wrogiem, który wydaje się znać ich każdy krok. Wrogiem, którego nadejście może przewidzieć tylko Cobb.

Moja opinia: 
'Incepcję' chciałam obejrzeć już jakiś czas temu, ale zawsze znalazł się jakiś inny, na pozór ciekawszy film i odkładałam to na później. Teraz wiem, jak złą decyzję podjęłam i nie zobaczyłam go wcześniej.
Film opowiada o grupie ludzi, którzy mają dość nietypową pracę. Wierzą, że człowiek ukrywa w podświadomości informacje z całego życia, które ujawniają się najbardziej podczas snu. Ich zadanie polega na wydobywaniu ważnych informacji i wspomnień, których najbardziej potrzebują. Jednak pewnego dnia Dom Cobb, główny bohater, otrzymuje zlecenie inne niż dotychczas - zamiast wydobyć informacje ma je umieścić w podświadomości pewnego człowieka. Jest to bardzo trudne zadanie, gdyż trzeba stworzyć 'sen we śnie' na wysokość trzech poziomów, czego jeszcze nikt nie dokonał. Cobb musi skorzystać z pomocy ludzi z różnorakimi zdolnościami - chemika, który musi przygotować narkozę oraz architekta, którego zadaniem jest zaprojektowanie snu.
Po obejrzeniu filmu od razu nasuwa się myśl - jak to możliwe? Osobiście uważam, że byłoby świetnie mieć wgląd do myśli ukrytych głęboko w naszej podświadomości. Chodzi mi również o wszystkie sny, których żadnym sposobem nie mogę zapamiętać :)

W 'Incepcji' rzucają się w oczy efekty specjalne, które świetnie zostały wykorzystane. W filmie jest ich wiele, ale i tak ma się wrażenie, że wszystko dzieje się naprawdę.

Podczas oglądania możemy podziwiać grę aktorską dobrze nam znanego Leonardo DiCaprio oraz mniej znanych aktorów, np. Ellen Page (znana z filmu 'Juno') oraz Toma Hardy'ego, którego zdążyłam polubić w tym filmie.

Film polecam bardzo gorąco, bo jest na co popatrzeć, akcja nie zwalnia ani na moment i trzyma w napięciu. A jeśli 'Incepcja' zdobędzie Oscara - powiedzmy sobie szczerze, nie zdziwi mnie to ani odrobinę.

___________________________________________________

Dzisiaj nie miałam za bardzo weny, ale postarałam się coś naskrobać :)
Korzystając z okazji chciałabym pochwalić się statystyką bloga :) Liczba odwiedzin przekroczy niebawem 5 000, co ogromnie mnie cieszy, a liczba komentarzy minęła już 300, więc chyba nic więcej nie trzeba mi do szczęścia. Mam nadzieję, że te liczby będą wzrastały regularnie, a pod kolejnymi recenzjami będzie coraz więcej komentarzy :)

Pozdrawiam!! ;) ;**

22 komentarze:

  1. Ostatnio przyjaciółka zachęcała mnie do tego filmu, a teraz Ty. Przyznam, że miałam go na oku ale bałam się thrillera takiego z prawdziwego zdarzenia. Cóż, przynajmniej podejmę próbę obejrzenia ;)

    PS. Jedziesz może recenzować "Jestem Numerem Cztery"? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam "Incepcję" dwa razy, w tym raz w kinie i naprawdę zrobiła na mnie wrażenie, chociaż na początku nie byłam do końca pewna, czy wszystko rozumiem... Dlatego też bardzo się ucieszyłam, że umieściłaś tutaj pomyślną recenzję tego filmu :). Co do snów, których nie możesz zapamiętać - to chyba problem większości ludzi ;). Polecam zapisywanie snów tuż po obudzeniu, nieważne, ile z nich pamiętasz - testowałam to w wakacje i po tygodniu co rana zapełniałam strony opisami nawet trzech snów. Niestety, umiejętność zanikła, gdy zaczął się rok szkolny i rano zabrakło czasu na zapisywanie - lub chociaż przypominanie sobie! - co się w nocy śniło...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie wstyd się przyznać, ale o tym filmie nie słyszałam ani słowa. I opis szczególnie mnie nie wciągnął. Cóż, ostatnio jedyne co oglądam to "Pamiętniki wampirów". xd I nie szykuje się na zmiany.

    [okiem-recenzenta.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  4. Na ,,Intercepcje,, przez przypadek trafiłam do kina z koleżanką i byłam tym filmem ogólnie zmieszana. Przez pewien czas nie mogłam wyrobić sobie bezpośredniej opinii na jej temat. Oczywiście spodobała mi się, ale to w końcu film akcji, a ja nie jestem jakąś znawczynią tego gatunku. Gdy jednak obejrzałam jeszcze raz, spokojnie w zaciszu domowym, odkryłam jej piękno i przesłanie.
    Efekty specjalne także bardzo zaskakujące jak na czasy,gdzie trudno wbić w fotel :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tym filmie, i dzisiaj ponownie, ponieważ zdobył kilka Oskarów. Może sobie obejrzę ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tym filmie, szczególnie ostatnio. Muszę go obejrzeć koniecznie i wydać swoją opinię xD A co do książki to naprawdę zachęcam, jeżeli lubisz coś krwawego. Ja też pierwszy raz spotkałam się z ty autorem i muszę stwierdzić, że naprawdę to spotkanie było owocne xD Today1

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz zauważyłam, że napisałaś potem info o nn. Mogłam napisać Ci odpowiedź i zdanie w innych kom, na przyszłość będę się bardziej rozglądać. Przepraszam Today1

    OdpowiedzUsuń
  8. coś mi się obiło o uszy o tym filmie, ale niekoniecznie mnie do niego ciągnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oglądałam film i zgadzam się z Tobą w 100%. Fajnie byłoby móc pamiętać swoje sny, a nawet je kontrolować.. :)
    Gratuluję statystyki:) I nie mów mi, że nie masz weny!! Recenzje wszyła OK:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam iść na to do kina, ale niestety nie udało się. Ale i tak obejrzę! :)
    Wydaje mi się, że film powstał na podstawie pewnego anime, ale nie jestem pewna.

    OdpowiedzUsuń
  11. No to się bardzo cieszę, bo spotkałam się z osobami, które naprawdę przywiązują do takich rzeczy dużą wagę xD Today1

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobra decyzja. Ja zapoznawałam się z książkami po pierwszym tomie i muszę przyznać, że mimo to, że raczej skierowane są dla dzieci, nawet mi się podobały. Każdy tom jest inny, a po trzecim zmieniają się też bohaterowie. ;) Today1

    OdpowiedzUsuń
  13. Naprawdę nie masz co żałować, gdyż film jest naprawdę beznadziejny. Today1

    OdpowiedzUsuń
  14. Większość oscarowych filmów tego roku mam na liście "Obowiązkowo!", więc "Incepcja" też dołącza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie na blogu prezent for you :D

    pamietnik-czytania.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam ten film ! Cieszyłam się jak głupia, kiedy dowiedziałam się, że Incepcja zgarneła oskara za muzykę, ponieważ moim zdaniem Hans Zimmer stworzył coś cudownego, wręcz magicznego. Jeśli chodzi o aktorów, to również spodobał mi się Tom Hardy, a oprócz niego Joseph Gordon-Levitt ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. film był świetny, bardzo obrazowy, plastyczny, tym bardziej ciekawi mnie forma literacka

    OdpowiedzUsuń
  18. Oglądałam ten film - był świetny, jednak potem miałam pewne odchylenia(moja dziwna wyobraźnia), ale bardzo mi się podobał. Zapraszam też do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam, bardzo fajny blog :)
    Zapraszam na www.urusai.pl , tworzony jest tam dział z recenzjami!
    Właśnie poszukują osób, które piszą recenzje anime, zachęcam ;)
    Recenzja anime które lubisz na pewno się tam znajdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Film wspaniały, muzyka Hansa Zimmera dodaje mu więcej grozy i magii. Nie ma o czym więcej mówić. Jeśli ktoś napisze, że nienawidzi tego filmu, uznam to za prowokację. Tego filmu nie można nie lubić! No, może ta część społeczeństwa, znana jako "tępy plebs" która nic z tego filmu nie zrozumie, może sobie nie lubić...

    OdpowiedzUsuń
  21. Incepcja to film zdecydowanie godny uwagi - polecam osobom chcącym jakiegoś głębokiego przekazu, a nie tylko prostej akcji.

    OdpowiedzUsuń